Temat: motywacja w nauce języka angielskiego
Nauka języka angielskiego nie wszystkim przychodzi z łatwością. Mimo to, powinna każdorazowo przynosić satysfakcję – szczególnie w momentach, gdy utrzymujemy regularność i konsekwencję, jednocześnie zauważając pierwsze rezultaty. Podczas nauki języków obcych, jednym z kluczowych elementów, które przybliżają nas do sukcesu, jest motywacja. To ona sprawia, że odkrywamy radość z nauki, ilekroć widzimy postępy. Jednocześnie pozwala nam poświęcić się rozwojowi nowego języka w sposób satysfakcjonujący i z ciekawością odkrywać coraz to nowsze zagadnienia. Niestety motywacja jest uczuciem, które bywa ulotne. Dlatego tak ważne jest, aby ucząc się języka angielskiego, stosować techniki i sprawdzone sposoby na motywowanie się do dalszego działania.
Wybierając najlepsze metody motywacji, warto zacząć od określenia swoich indywidualnych predyspozycji do nauki. Nikogo nie zdziwi przecież, że są osoby, które świetnie radzą sobie z nauką języków i błyskawicznie zapamiętują obce słówka – zupełnie jakby były do tego stworzone. Z drugiej strony, wiele osób ma problemy z samym rozpoczęciem swojej przygody z nowym językiem, bo utrwalenie słówek, zdań czy gramatyki zajmuje im więcej czasu. Niemniej, zazwyczaj świetnie radzą sobie z innymi przedmiotami, jak nauki ścisłe. To jednak nikogo nie dyskwalifikuje!
Aby wyrównać swoje szanse, warto wykorzystać takie sposoby nauki i motywacji, które będą nie tylko spójne, ale przede wszystkim wartościowe pod względem indywidualnych potrzeb. W związku z tym, powinieneś określić jaka forma nauki przynosi dla Ciebie największe korzyści. Aby to zrobić, zastanów się czy jesteś wzrokowcem, słuchowcem, a może kinestetykiem – każda z tych form angażuje inne zmysły, dzięki czemu możesz z łatwością wybrać to, co będzie dla Ciebie najbardziej owocne w rezultatach i osiąganiu szybkiego progresu.
Wzrokowcy uwielbiają notatki, obrazy i szybkie skojarzenia. Właśnie dlatego, jedną z najlepszych metod motywacji do nauki języka angielskiego dla wzrokowców jest planowanie etapów nauki i śledzenie jej postępów – najlepiej w formie kalendarza, plannera czy nawet dziennika osobistego. Dzięki temu, wzrokowcy są w stanie zilustrować własny progres, a przecież nic tak nie napędza nas do działania, jak osiąganie coraz to lepszych wyników. Warto w tym wypadku podzielić naukę na niewielkie zadania, czyli małe etapy. Kończenie każdego z nich to satysfakcja, która skutecznie napędza do dalszej pracy z radością i zainteresowaniem. Podczas nauki, wzrokowcy powinni zakreślać ważne fragmenty, wykorzystywać kluczowe słowa do tworzenia skojarzeń, a także tworzyć różnego rodzaju notatki graficzne.
Słuchowcy doskonale zapamiętują to, co usłyszą. Dlatego też doskonałym motywatorem będzie dla nich przekazywanie samemu sobie pozytywnych afirmacji na głos – najlepiej przed lustrem. Te ćwiczenie wymaga poświęcenia zaledwie kilku minut tylko dla siebie i odrobiny pozytywnego nastawienia. Pamiętaj, aby skupić się na pozytywnym dialogu z samym sobą. Zamień nie umiem na nauczę się, zrobię, podejmę wyzwanie. Na przykład, jeśli stosujesz myślenie negatywne: Nigdy nie nauczę się języka angielskiego, bo jestem zbyt leniwy. Powinieneś skupić się na myśleniu pozytywnym: Wkrótce nauczę się języka angielskiego na podstawowym poziomie. Wystarczy, że będę maksymalnie produktywny przez 15 minut każdego dnia! W ten sposób słuchowcy napędzają się pozytywną energią, która jest najlepszym pokarmem dla samo-motywacji. Co więcej, podczas nauki powinni wykorzystywać nagrania, powtarzać lub czytać na głos, prowadzić dialogi oraz konwersacje, a nawet uczyć się za pomocą piosenek.
Kinestetycy zawsze stanowią wyjątkowo małą grupę wśród uczniów z tego względu, że można być jednocześnie kinestetykiem i wzrokowcem lub kinestetykiem i słuchowcem, a nawet wzrokowcem, który świetnie zapamiętuje ze słuchu. Oznacza to, że każdy z nas, pomimo indywidualnych predyspozycji, nigdy nie będzie w stu procentach doskonale zapamiętywał ucząc się tylko w jeden sposób. To dobrze, bo odkrywając swoje predyspozycje, możemy eksperymentować z różnymi technikami tak, aby były dla nas jak najbardziej pożyteczne. Tymczasem jeśli chodzi o kinestetyków, na ich naukę języków obcych świetnie wpływają podróże, które są najlepszą okazją do doświadczania języka poprzez całe, namacalne otoczenie. Co więcej, dla wielu osób zagraniczne podróże mogą stać się spełnieniem marzeń. Aby wykorzystać to w motywacji do nauki, warto ustalić sobie cel, jednocześnie będący nagrodą lub zwieńczeniem konkretnego etapu nauki. Na przykład, obiecać sobie, że jeśli nauczę się języka angielskiego na poziomie A2, wybiorę się w pierwszą podróż do Wielkiej Brytanii. Wówczas łatwo o zaangażowanie i odkrywanie prawdziwej radości w nauce języka obcego.